uroda
Świetny podkład w niskiej cenie od Eveline - Eveline Ideal Cover Full HD
4/01/2016
Ile razy się naczytam tych wszystkich wspaniałości o Diorach, YSL, MUF, Clarinsach i innych. Na prawdę super, że sprawdzają się one tak dobrze i że są takie "wow", ale czy naprawdę warto płacić 200-300zł za podkład, który nie grzeszy pojemnością? Okej, sama z chęcią gdybym mogła przestować takowe cudeńko pewnie bym to zrobiła, ale na razie szukam i węszę wśród drogeryjnych podkładów, łatwo dostępnych a dobrych w działaniu. Było ich już u mnie kilka, a będzie jeszcze więcej, ale na razie znalazłam (tak myślę) perełkę wśród niskich półek. Jeśli chcecie dowiedzieć się więcej zapraszam dalej! :)
"Długotrwały matująco-kryjący podkład Ideal Cover Full HD błyskawicznie dopasowuje się do odcienia skóry i nadaje jej perfekcyjny wygląd do 18h. Satynowa konsystencja ułatwia aplikację i pozwala stopniować tonowanie od zmatowienia po pełne krycie. Innowacyjną trwałość zapewnia zastosowanie inteligentnych pigmentów matujących Hitech Stay-on Colour Pigments. Wzbogacony o kompleks mineralny Ultra-Matt 16h dodatkowo zmniejsza widoczność porów, wygładza i sprawia, że makijaż jest praktycznie niewyczuwalny na twarzy. Opracowany we współpracy z wizażystami."
Jak to jest z nim naprawdę? A no tak, że jest świetny :) Producent nieźle go powychwalał i napisał głęboką epopeję na opakowaniu, na jego temat. Podkład (jak poleca producent) nakładam warstwami-pierwsza to lekkie wyrównanie koloru skóry, ale nie pozwala zakryć widocznych niedoskonałości czy przebarwień, po drugiej warstwie ja jestem już absolutnie zadowolona z krycia. Nie tworzy na twarzy efektu maski, prezentuje się bardzo ładnie, nadaje skórze zdrowy wygląd i pięknie ją nawilża. Nie podkreśla suchych skórek, nie podkreśla porów, nie wnika w zmarszczki mimiczne(ja mam ich mnóstwo na czole, więc to dla mnie ważne). Trzyma się spokojnie ok 6-8h, ale na pewno nie 18h. Nie wiem co by musiał w sobie mieć żeby się tyle trzymać. W ciągu dnia go nie poprawiam, nie przypudrowuję, nie ruszam go, a zostaje w nienaruszalnym stanie-nie ściera się, ładnie zanika na buzi. Ładnie odbija światło, dzięki czemu twarz wydaje się mieć ten zdrowy blask :) Ładnie wygląda zarówno z pudrem rozświetlającym jak i matującym. Nie powiedziałabym, że nie czuję go na twarzy, bo ja zawsze czuję gdy jestem pomalowana :D Jego mat oceniam na słaby, nie daje efektu wow.
Wg mnie dla skóry suchej i normalnej może to być strzał w 10 ze względu na jego właściwości nawilżające, ale nie wiem jakby sprawdził się w przypadku cery mieszanej i tłustej..tu może już być z nim ciężko. Ma też dość szeroką gamę kolorów, więc myślę że znajdzie się w niej i bladzioch i ktoś o ciemniejszej karnacji.
Cena: ok. 20 paru zł/30ml
Ocena: ♥♥♥♥♥
kolor |
Pozdrawiam, XO
25 komentarzy
Nie stosowałam tego podkładu ale dobrze wiedzieć, że jest fajny. Przy mojej suchej skórze pewnie by się sprawdził. Moim ulubionym podkładem w niższej cenie jest krem BB z Golden Rose :)
OdpowiedzUsuńOO on też jest na mojej liście do wypróbowania :)
Usuńnie przepadam za podkładami matującymi, czuje, że mam wtedy ciężką skórę, mam wrażenie, że nie wygląda to świeżo na mojej twarzy :(
OdpowiedzUsuńAkurat tutaj nie musisz się bać o ten efekt, bo jest naprawdę słaby :)
UsuńSzkoda, że nie zaprezentowałaś go na twarzy :) Znalezienie dobrego, drogeryjnego podkładu nie jest łatwym zadaniem, dla mnie większość ma zdecydowanie za ciemny odcień. Moimi faworytami są True Match od L'Oreal i podkład satynowy AA :)
OdpowiedzUsuńNie miałam za bardzo czasu niestety :( Tutaj możesz być pozytywnie zaskoczona, bo gama kolorów jest dość szeroka, no ale to zależy jaki masz pigment w skórze.
UsuńBardzo ładny kolor, muszę mu się przyjrzeć :)
OdpowiedzUsuńPolecam!
Usuńkolorek przyjemny, ale wolę lżejsze wykończenie :)
OdpowiedzUsuńPrzy jednej warstwie praktycznie go nie widać ;)
UsuńNie miałam okazji jeszcze stosować tego podkładu. Ale pewnie przetestuję - za tak niską cenę nic nie tracę :)
OdpowiedzUsuńDokładnie, a jakość super! :)
UsuńMiałam go i był bardzo fajny, ale trochę za ciemny :P
OdpowiedzUsuńSzkoda, bo wydawało mi się że najjaśniejszy odcień jest dość jasny..:(
UsuńDokładnie się z Tobą zgadzam - nie warto przepłacać! ;)
OdpowiedzUsuńJako maniaczka malowania, wolę zostawić sobie te pieniążki na paletkę lub pędzle haha :D
UsuńJest moim pewniakiem drogeryjnym, gdy nie chcę nic nowego testować kupuje Eveline i jestem zadowolona.
OdpowiedzUsuńJa dokładnie tak samo :)
UsuńNie znam. Jednak ja nie potrzebuję póki co bardzo dużego krycia.
OdpowiedzUsuńJedna warstwa daje bardzo słabe krycie, a jest naprawdę fajny :)
UsuńNo właśnie na czym polega fenomen tych kosmetyków od projektantów? Czy faktycznie są takie wspaniałe czy to tylko kwestia tego, że nie wypada źle ocenić produktu światowej sławy marki? Rozumiem sens kupowania ubrań i dodatków od projektantów, ba sama cieszę się jeśli uda mi się coś kupić, z kultowego domu mody, ale to zostanie ze mną na lata. A podkład? Skończy się w kilka miesięcy, a jak wspomniałaś rozmiar opakowania specjalnie duży nie jest...Ale być może nie ma we mnie takiej miłości do kosmetyków ;)
OdpowiedzUsuńProdukty z Eveline bardzo lubię, mają fajne ceny, które czasem uważam są zbyt niskie do jakości, zdarzało mi się kupić droższy kosmetyk o gorszym działaniu. Jeśli kiedyś przerzucę się z kremów bb na podkłady to na pewno go przetestuje :)
Ujęłaś w 100% to co myślę :) Ubrania i dodatki od projektantów to inna bajka niż kosmetyki. Ja za takowymi nie przepadam, bo zwyczajnie nie lubię przepłacać.
UsuńJa jestem wierna Revlonowi CS, czasami zdradzam go z Healthy Mixem, gdy chcę mniej matu, czasami je mieszam ;)
OdpowiedzUsuńMi właśnie HM nie wystarcza bo ma za słabe krycie i jest za ciemny. W lecie natomiast jest idealny dla mnie :)
UsuńUwielbiam go! Nie spodziewałam się, ze będzie tak dobry :)
OdpowiedzUsuńJest mi mega miło, że tu zajrzałaś! i doceniasz moją pracę!
Właśnie wywołałaś u mnie największy uśmiech jaki się da! ♥♥